Skleroterapia żylaków kończyn dolnych.

Żylaki kończyn dolnych są jednym z objawów, bądź stadiów przewlekłej niewydolności żylnej. Początkowo stanowią defekt kosmetyczny, jednak z czasem nieleczone mogą prowadzić do przykrych powikłań. Na ich tle może rozwinąć się zakrzepica żylna, będąca często wskazaniem do przyżyciowego przyjmowania leków rozrzedząjących krew. W najgorszym wypadku zakrzepica żylna może prowadzić do zatorowości płucnej, czyli stanu kiedy oderwane skrzepliny wędrują układem krwionośnym przez serce aż do płuc, gdzie „zatykają” naczynia. W zależności od kalibru naczynia, które zostanie zatkane mogą rozwinąć się różne objawy – od przebiegu bezobjawowego, kiedy to pacjent nawet nie wiedział o tym, że miał zatorowość, przez silną duszność, aż do nagłego zgonu sercowego. Do innych powikłań nieleczonych żylaków należą miejscowe zmiany troficzne skóry – z medycznego na polski, dochodzi do upośledzenie ukrwienia skóry i rozwoju zmian skórnych, od przebarwień aż po bardzo trudne w leczeniu przewlekłe owrzodzenia podudzi. Z uwagi na charakter owrzodzeń leczenie jest długotrwałe i nie gwarantuje wyzdrowienia, w ostateczności może prowadzić do konieczności amputacji kończyny. Innym możliwym powikłaniem jest pęknięcie żylaka, spowodowane czasem błahym urazem, ale krwawienie z uszkodzonego żylaka bywa obfite i trudne do zatamowania. Niekiedy konieczna bywa interwencja chirurga i podkłucie szwem chirurgicznym krwawiącego naczynia. Powikłań oraz przykrych objawów jest więcej, aczkolwiek wymienianie ich wszystkich myślę, że mija się z celem. Ostateczną konkluzją jest fakt, że przewlekłą chorobę żylną należy leczyć, najlepiej zanim dojdzie do powikłań.
Do współczesnych metod leczenia żylaków kończyn dolnych należą:
1. Kompresjoterapia, czyli leczenie uciskowe. Stosuje się w tym celu specjalne uciskowe. Niegdyś były one toporne i mówiąc wprost brzydkie. Obecnie można dostać bez problemu zdobione egzemplarze, w różnych kolorach i oczywiście o różnym stopniu ucisku. Można również dostać męskie skarpety, które warto założyć na długą podróż bądź ciężki dzień w pracy. Nie odbiegają one praktycznie od zwykłych jeśli chodzi o wygląd. Nie lubię ukrytych reklam, ale to moja strona internetowa i mogę na niej pisać co chcę 🙂 i nie mam zamiaru ukrywać reklamy produktu, który uważam za godny polecenia. W moim mniemaniu obecnie najlepsze na rynku są produkty firmy Veera lub Varisan, dostępne w wielu sklepach z zaopatrzeniem medycznym jak również aptekach.
2. Zmiana trybu życia. Zwiększenie ilości ruchu i ćwiczeń. Przy pracy siedzącej kilkumetrowy spacer co godzinę nie zaszkodzi. Podczas jazdy samochodem lub lotu samolotem napinanie co jakiś czas mięśni łydek.
3. Leki flebotropowe, czyli oddziałujące na układ żylny. Zwiększają one tonus, czyli napięcie, mięśni naczyń żylnych tym samym przeciwdziałając rozwoju żylaków. Dostępne są one zarówno na receptę jak i bez recepty.
4. Leczenie operacyjne metoda klasyczną, czyli stripping (usunięcie) zmienionego chorobowo pnia żylnego i usunięcie naczyń z jego dopływu (miniflebektomia).
5. Metody operacyjne małoinwazyjne wewnątrznaczyniowe.
6. Skleroterapia – małoinwazyjna metoda do obliteracji (zamykania) żylaków o niedużym przekroju. Metodą tą leczy się żylaki począwszy od bardzo drobnych pajączków skórnych do żylaków o średnicy ok. 10mm, aczkolwiek w moim przekonaniu te o większym przekroju powinny być leczone operacyjnie.
W A2med zajmuję się leczeniem żylaków kończyn dolnych za pomocą skleroterapii. Polega ona na nakłuciu naczynia bardzo drobną igłą i podaniu do jego światła leku – Aethoxysclerolu o różnym stężeniu w zależności o kalibru naczynia. Działanie leku polega na chemicznym podrażnieniu śródbłonka naczyń do których jest podany i zamknięcia jego światła. Przepływ krwi przez takie naczynie jest zatrzymany i z czasem ulega ono zwłóknieniu. Przy zamkniętym naczyniu nie dochodzi do zastoju krwi w jego obrębie i tym samym nie dochodzi do rozwoju powikłań wspomnianych wcześniej. Efekt leczenia widoczny jest praktycznie od razu po zabiegu, proces wypełniania naczynia lekiem widoczny jest już podczas jego podawania.
W celu kwalifikacji do leczenia metodami inwazyjnymi, w tym skleroterapii, konieczne jest wykonanie wcześniej badania USG Doppler żył kończyn dolnych, głównie w celu wykluczeniu zakrzepicy żył głębokich, ponieważ przy współistniejącej zakrzepicy układu głębokiego leczenie takie jest bezwzględnie przeciwwskazane. Aktualnie z przyczyn lokalowych wykonanie badania USG Doppler w A2med jest niemożliwe, tym samym pacjenci chcący poddać się skleroterapii powinni takie badanie wykonać wcześniej w innej placówce, np. na podstawie skierowania z Poradni Chirurgicznej na NFZ, lub prywatnie u doświadczonego radiologa.